„Samotnosc w pulapce,” to wciagajaca, pelna emocji powiesc z sensacyjnym watkiem, nie pozbawiona róznorodnosci tematów i poruszanych problemów, takze o wydzwieku moralno – egzystencjonalnym. Mamy tu niezwykle cieple, znakomicie zarysowane portrety bohaterów – policjanta na emeryturze, dziewczyne, która stracila pamiec na skutek traumatycznych przezyc i innych bohaterów, którzy to dziela z czytelnikami typowe ludzkie watpliwosci i wahania. Akcja powiesci rozgrywa sie wspólczesnie we Wroclawiu i Bremie. Juz od pierwszych stron ksiazki poznajemy charaktery bohaterów, glebie ich przemyslen, spojrzenie na siebie i otoczenie, obserwujemy, jak ewoluuje ich osobowosc. Powiesc porusza tematy instynktów, namietnosci, cnót, wad, a czyta sie ja z duzym zaangazowaniem emocjonalnym. Mieszkanka Pily, autorka kilku opowiadan i czterech powiesci psychologiczno - obyczajowych: „Szansa na szczescie”, „Co ja tu robie?” , „Zycie jak obsesje" oraz „Samotnosc w pulapce". Zycie, jej zdaniem to wytyczony cel, którym sie podaza, najczesciej pokonujac krete sciezki i wciaz pod góre. Najwazniejsze, mówi Anna Slowinska, uchwycic chwile, nim wiatr osuszy krople wody na skale czy zdzble trawy, a która jest zyciodajna sila i gdzie tylko chwile slabosci... drza jak ta kropla.