"Nowoczesne strony WWW" Krzysztofa Wolka to podrecznik do samodzielnego tworzenia wlasnej wizytówki w Internecie, a nawet czegos wiecej – kreowania swojej obecnosci w sieci. Koniec ze zlecaniem tego typu prac. Koniec z „czarna magia”, która – jak kazda magia – okazala sie do perfekcji doprowadzona umiejetnoscia jak kazda inna.

Projektowanie wlasnej strony, które jeszcze nie tak dawno wydawalo sie przedsiewzieciem zarezerwowanym dla wtajemniczonych (programistów) stalo sie teraz dziecinnie proste, intuicyjne jak obsluga smartfona. Wystarczy skorzystac z istniejacych szablonów, tzn. wybrac sobie taki, który najbardziej sie spodoba, i dopasowac go do swoich potrzeb. Nie znaczy to wcale, ze strona ma wygladac jak miliony czy miliardy innych (jak w Facebooku). Inwencja zawsze pozostanie w cenie, a chec wyróznienia sie z tlumu chyba jest wpisana w ludzkie DNA.

Juz na podstawie spisu tresci przewodnika ulozonego w stylu „krok po kroku” latwo sie zorientowac w tematyce, której wcale nie trzeba ogarniac (tzn. rozumiec), a wystarczy ja po prostu zastosowac zgodnie z instrukcja.

Autor nie poprzestaje na przekazaniu podstawowych wiadomosci, jak to ma miejsce zwykle w podrecznikach, ale przedstawia czytelnikom narzedzia, dzieki którym – jesli tylko chca – moga wspiac sie na sam szczyt.

Kiedys mówiono, ze co niezapisane, nie istnieje. Pózniej, ze nie istnieje ten, kto nie ma wlasnej strony WWW albo konta na Facebooku. Nie wszyscy jednak chca byc znalezieni. Ci moga sobie darowac lekture ksiazki Wolka. Ci natomiast, którym zalezy na wlasnym wizerunku, a tym bardziej ci, którzy wykorzystuja Internet jako narzedzie pracy – sposób na zycie, srodek do realizacji swoich pragnien, poznawania swiata czy nawet zarabiania – powinni siegnac po "Nowoczesne strony WWW", by posiasc wiedze oraz umiejetnosci umozliwiajace realizacje zamierzen.

Tym bardziej ze autor nie poprzestal na standardowych stronach internetowych, ale czesc swojej pracy poswiecil na przedstawienie ich dopelnienia, jakim z pewnoscia sa blogi umozliwiajace przekazywanie opinii, pogladów, a takze szybkie interakcje z czytelnikami/uzytkownikami. Skupil sie przede wszystkim na darmowym systemie blogowym WordPress, ale nie pominal opcji platnych, ekskluzywnych, stwarzajacych uzytkownikom wiecej mozliwosci.

Jesli nawet nie ma sie wrazenia, ze swiat tradycyjnych mediów (prasy, radia, telewizji) przeminal, Internet – który jeszcze ich nie zastapil – zmienil i wciaz zmienia ten swiat. A nade wszystko jest bardziej egalitarny. Jak w Hyde Parku kazdy moze siebie wyrazic, jesli chce i potrafi. A jesli ma co wyrazic (cos ciekawego), ktos moze sie tym zainteresowac.