Dramaty. E-book. Formato Mobipocket - 9788379001989
di Malgorzata Chaladus
edito da WYDAWNICTWO PSYCHOSKOK , 2014
Formato: Mobipocket - Protezione: Filigrana digitale
Moment wyklucia sie pomyslu napisania nowej sztuki czy innego tekstu mozna smialo porównac ze stanem zakochania. Caly swiat barwi sie na rózowo. Spotyka nas cos niepowtarzalnego. Nikt przed nami ani po nas... Niemozliwe, zeby... Tak sie nam w kazdym razie wydaje. A naprawde nie bylo i nie bedzie epoki, w której brakowaloby wzdychaczy i pisarzy. Nie wierze, ze mozna napisac cos wylacznie od siebie, nie korzystajac z poprzedników. Oryginalnosc za wszelka cene bardzo latwo przeradza sie w dziwactwo. Oryginalne to ono, owszem, jest, ale zrozumiale wylacznie dla oryginala. Jezeli naprawde mial na celu cos poza szokowaniem wlasna odmiennoscia. Nigdy nie wierzylam, ze pisaniem mozna odmienic swiat i ludzi. Mozna im dostarczyc rozrywki, materialu do refleksji, chwili ucieczki od codziennych klopotów. Tak powstaly sztuki zawarte w zbiorze „Dramaty” i inne moje teksty.
Nawet sobie nie potrafie wytlumaczyc jasno genezy wszystkich napisanych przeze mnie sztuk i innych tekstów. Na pewno czerpalam pelna garscia z przeczytanych kiedys ksiazek. Latwo jest uznac za swoje zapomniane, lecz zachowane w glebinach mózgu, cudze obserwacje. Moge sie przyznac tylko do zapozyczen, o których pamietam. Do napisania „Wigilii u Reginy” natchnelo mnie po obejrzeniu „Antygony”. Jest faktem, ze obie panie nie maja wiele wspólnego ze soba, ale tak jakos wyszlo. „Alicja w krainie realiów” ujrzala swiatlo dzienne dzieki ksiazce Gitty Sereny o autentycznej historii maloletniej zabójczyni dwojga innych dzieci. Inspiracja do napisania „Drugiej córki” byla opowiesc Davy Sobel o wzorowej córce Galileusza. Mnie zainteresowala ta druga, malo wzorowa. Jakie bylo jej zycie, jej uczucia? A „Sprawy rodzinne” ? Wyroslam w rodzinie, w której wiecej bylo wzajemnej niecheci niz milosci. „Dramaty” nie sa streszczeniem ksiazek czy cytatami prosto z zycia. Sa fantazja na temat „a czy tak nie moglo sie zdarzyc?”
Powiesc czy opowiadanie to gotowa konstrukcja. Nic dodac, nic ujac, wszystko jest na miejscu. Wszystkie postacie wiedza, jak sie zachowywac, kogo kochac, w co ubrac ,dokad sie wybierac i na jak dlugo. Sztuka teatralna bardziej przypomina budynek w stanie surowym. Wymaga duzego wysilku i duzej wyobrazni, zeby go urzadzic. Za to mozna to zrobic po swojemu, wedlug wlasnego gustu. Nasuwa mi sie jeszcze jedno porównanie, ze szkieletem. Nie takim z wykopalisk, sztywnym i skamienialym, ale zywym i elastycznym. Latwo go ozywic nakladajac mu kostium i troche rózu na kosci policzkowe. Mozna powiedziec, ze zapraszajac czytelników do czytania „Dramatów” zapraszam ich do tanca ze szkieletami. Taki intelektualny danse macabre.
Nawet sobie nie potrafie wytlumaczyc jasno genezy wszystkich napisanych przeze mnie sztuk i innych tekstów. Na pewno czerpalam pelna garscia z przeczytanych kiedys ksiazek. Latwo jest uznac za swoje zapomniane, lecz zachowane w glebinach mózgu, cudze obserwacje. Moge sie przyznac tylko do zapozyczen, o których pamietam. Do napisania „Wigilii u Reginy” natchnelo mnie po obejrzeniu „Antygony”. Jest faktem, ze obie panie nie maja wiele wspólnego ze soba, ale tak jakos wyszlo. „Alicja w krainie realiów” ujrzala swiatlo dzienne dzieki ksiazce Gitty Sereny o autentycznej historii maloletniej zabójczyni dwojga innych dzieci. Inspiracja do napisania „Drugiej córki” byla opowiesc Davy Sobel o wzorowej córce Galileusza. Mnie zainteresowala ta druga, malo wzorowa. Jakie bylo jej zycie, jej uczucia? A „Sprawy rodzinne” ? Wyroslam w rodzinie, w której wiecej bylo wzajemnej niecheci niz milosci. „Dramaty” nie sa streszczeniem ksiazek czy cytatami prosto z zycia. Sa fantazja na temat „a czy tak nie moglo sie zdarzyc?”
Powiesc czy opowiadanie to gotowa konstrukcja. Nic dodac, nic ujac, wszystko jest na miejscu. Wszystkie postacie wiedza, jak sie zachowywac, kogo kochac, w co ubrac ,dokad sie wybierac i na jak dlugo. Sztuka teatralna bardziej przypomina budynek w stanie surowym. Wymaga duzego wysilku i duzej wyobrazni, zeby go urzadzic. Za to mozna to zrobic po swojemu, wedlug wlasnego gustu. Nasuwa mi sie jeszcze jedno porównanie, ze szkieletem. Nie takim z wykopalisk, sztywnym i skamienialym, ale zywym i elastycznym. Latwo go ozywic nakladajac mu kostium i troche rózu na kosci policzkowe. Mozna powiedziec, ze zapraszajac czytelników do czytania „Dramatów” zapraszam ich do tanca ze szkieletami. Taki intelektualny danse macabre.
Ean
9788379001989
Titolo
Dramaty. E-book. Formato Mobipocket
Autore
Editore
Data Pubblicazione
2014
Formato
Mobipocket
Protezione
Filigrana digitale
Punti Accumulabili