Sz&oacute;sta edycja Maratonu w Gdansku bede wspominal jako zmaganie sie nie tylko ze swoimi slabosciami, ale przede wszystkim z chlodem i z silnym wiatrem na trasie.<br />Warto pobiec nad polskim morzem w tym szczeg&oacute;lnym dla nas miescie.<br />Polaczenie maratonu z historia Gdanska, kt&oacute;rego symbolem jest b&oacute;g w&oacute;d, chmur i deszczu to moze niezwykla kombinacja, ale zachecam do tego bardzo mocno.<br />W &quot;Bieganiu&quot; tym razem nad Morzem Baltyckim, dziele sie wrazeniami z zawod&oacute;w na kr&oacute;lewskim dystansie, ale dosyc duzo miejsca poswiecam temu miastu, kt&oacute;re bylo kiedys naszym jedynym oknem na swiat.<br />Miasto Neptuna, to historia zwiazana z Solidarnoscia, kt&oacute;ra wykuwala sie w stoczni, to Westerplatte gdzie powiedzielismy nie, najezdzcom, kt&oacute;rzy rozpetali kilkuletnia wojne. Ale Gdansk to tez polskie tradycje handlowe, mieszanie kultur oraz wplywy z r&oacute;znych stron swiata, kt&oacute;re znalazly swoje odzwierciedlenie w postaci pieknych kamienic, wysokich kosciol&oacute;w i urokliwych uliczek, szczeg&oacute;lnie w starej czesci miasta.<br />&nbsp;<br />&nbsp;<br />&nbsp;<br />SPIS TRESCI<br />Wstep.<br />I. Relacja, wrazenia z biegu i przebieg trasy<br />II. Gdansk - miasto Neptuna<br />III. Kilka porad dla biegaczy<br />IV. Wykaz publikacji<br />&nbsp;