Marta W Staniszewska eBooks
eBooks di Marta W Staniszewska di Formato Mobipocket
Nigdy nie pozwole ci odejsc. E-book. Formato Mobipocket Marta W. Staniszewska - Wydawnictwo Psychoskok, 2015 -
„Nigdy nie pozwole ci odejsc” Marty W. Staniszewskiej to druga czesc goraco przyjetego erotyka „Nigdy cie nie zapomnialam”. Przesycona pikantnymi scenami, jeszcze bardziej namietna i smakowita, pelna czulosci historia dwojga kochanków, których milosc przetrwala ponad czasem i ludzka zazdroscia. W poprzednim tomie pozegnalismy bohaterów w dzien ich zareczyn. Dzis pochlonieci codziennoscia narzeczeni szykuja sie do slubu i z trudem staraja sie pogodzic z zaborczym uczuciem. Aleks dopina kolejne kontrakty, a Sophie konczy przygotowania do otwarcia drugiego salonu urody. Zapominaja, ze szczescie nigdy nie trwa dlugo, a zycie nie jest jak wyciete z pieknej basni o Kopciuszku i rzadko ma pozytywne zakonczenie. Dotad przyczajona w cieniu przeszlosc powraca, aby wystawic ich uczucie na ciezka próbe. Jest cos o czym nie wiedza i jest ktos kto szykuje zemste. Czy porwani przez wir wymagajacej codziennosci i intensywnych przygotowan do slubu beda w stanie dostrzec czyhajace na nich zagrozenie? Czy powracajace duchy przeszlosci zmaca idylliczny obraz i nie pozwola im dotrwac do happy endu? Przesycona miloscia i pozadaniem powiesc o sile uczucia i niekonczacej sie walce o wlasne szczescie, przeplatana pikantnymi scenami, które rozpala najzimniejsze serca i porusza nieczule dusze.
Nigdy nie mówie nigdy. E-book. Formato Mobipocket Marta W. Staniszewska - Wydawnictwo Psychoskok, 2019 -
Marta W. Staniszewska, autorka powiesci erotycznych powraca ze Spin-off serii „Nigdy...” w nowym i niezwykle apetycznym wydaniu. Samantha nie marzy o szczesliwym zakonczeniu przy jednym mezczyznie, wiedzie zycie ulozonej bizneswoman po trzydziestce, wlascicielki calkiem niezle prosperujacej firmy wnetrzarskiej i nie w glowie jej ani zwiazki, ani tym bardziej dzieci. Po smierci matki rzuca sie w wir pracy i nic nieznaczacych romansów. Nawet porady przyjaciólki i przyklad szczesliwego zycia kuzynki nie powoduja u niej cienia refleksji nad wlasna egzystencja. Gdy wiec pewnego wieczoru w jej zyciu pojawia sie Henry, i wyrywa ja z rak zaborczego kochanka, Sama nie wierzy, ze to, co ja spotkalo moze miec jakies glebsze znaczenie. Z czasem jednak spedza z Henrym coraz wiecej czasu, a jej wewnetrzne mury zaczynaja pekac. Jednak ani ona, ani Henry nie spodziewaja sie, ze wkrótce ich znajomosc stanie sie poczatkiem serii zdarzen, które moga doprowadzic do katastrofy, jakiej zadne z nich sie nie spodziewa. Czy zorientuja sie w pore, ze nie kazdy jest tym za kogo sie podaje? Powiesc porywa od pierwszych stron erotyzmem, by po chwili ukoic i otulic prawdziwym uczuciem. Bohaterowie niestety zbyt pózno uswiadamiaja sobie, ze, jak to w prawdziwym zyciu bywa, nie wszystko toczy sie zawsze tak jak to sobie zaplanowalismy…